Do wykonania dzisiejszej pracy - wiecznego kalendarza, przymierzałam się kilka lat. W końcu się udało.
Elementy kalendarza pomalowane są farbami akrylowymi. Główną ściankę ozdobiłam serwetką. Tylną i boczne ścianki ozdobiłam napisami z szablonów. Wszystko utrwalone jest bezbarwnym lakierem wodnym.
Nie wiem, czy to widać, ale chciałam postarzyć kalendarz.
Jak się Wam podoba taka forma?
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Bardzo ładny. Nie wiem tylko, jak na sześcianie dziesięć cyfr zmieściłaś. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że spodobał Ci się ten kalendarz. A z sześcianami to nie jest takie skomplikowane. Na każdym są cyfry od 0 do 3, a potem na pierwszym 5 i 6/9, a na drugim 7 i 8, to zapewnia, że ułożysz każdą datę :-)
UsuńDzięki za wyjaśnienie :-)
Usuń